Forum Kibiców Ks Włodar Częstochowa
Gość
27 października, 12:00 KS Częstochowa : GKS Tychy '71 . Mimo iż mecz zakończył sie bezbramkowym wynikiem i nie należał do najciekawszych jakie oglądałem było w nim trochę dramaturgi którą podkreśla fakt trafienia w poprzeczkę pod koniec meczu przez Piotra Andrzejewskiego . Ale wydarzenia które z pewnością zapadną w pamięci niektórych obecnych na tym meczu rozgrywały sie na trybunie . Przyjezdni kibice w liczbie około 70 osób zasiedli na trybunie gości , naszych w młynie rekordowa liczba powyżej 30 osób . Ku naszemu zdziwieniu doping tyszan zerowy (po za momentem gdy kilku delegatów przyniosło piwo co odebrali gromkimi brawami) . Z naszej strony doping jak na początkujących dobry , kilka nowych pieśni , bęben itp. . Po meczy śmieszna awantura na ulicy która także przejdzie do historii ;]
o przypomnialo mi się niezapomnany mecz; jesce jak grałem kilka lat tem w trampkarzach starszych ale było nas bardzoe mało wiec konczylismy lige w 9 osobowym skladzie min. Mateusz Żurawiecki, Piotrek Hajnrych, Ariel i Daniel Wiśniowscy. gralismy mecz u Siebie z Polona Poraj wygralismy grając w 9 aż 6:0
Offline